WYRÓŻNIENIE ZEF na 10. MFF Młode Horyzonty 2023
Ukazanie jak w niebanalny sposób przy pomocy medium filmowego, a jednocześnie z perspektywy dorastającej nastolatki, można przedstawić arcytrudny temat przepracowania traumy po stracie bliskiej osoby. Dzięki historii mocno osadzonej w rzeczywistości, a zarazem balansującej między tym, co prawdziwe, a tym, co wydaje się dziewczynie, odbiorca w bardzo płynny sposób utożsamia się i współdoświadcza dylematów głównej bohaterki.
----------------------
Czy kino dla dzieci może poruszać trudny temat żałoby po śmierci rodzica? Tak, jeśli robi to w tak mądry i szczery sposób jak Sea Sparkle. To opowieść, która uruchamia empatię młodego widza, przy okazji pozwalając mu zrozumieć, czym jest proces żałoby w życiu dziecka. Jest to ten rodzaj kina, który wychowuje młodego odbiorcę do zrozumienia, że sztuka filmowa to nie tylko rozrywka i ucieczka od codzienności, ale lepszy sposób zrozumienia codzienności właśnie; bogactwa życia, ludzkich relacji i ludzkiej psychiki. To film, który opowiadając o arcytrudnym problemie żałoby nastolatki, uczy życia i zaprasza do kontaktu z ambitnym, dojrzałym kinem jako artystycznym sposobem opowieści o skomplikowanym świecie ludzkiej psychiki. Sea Sparkle to historia bardzo naturalistyczna i mocno trzymająca się rzeczywistości, nie ma tu zabiegów starających się ją upiększać na siłę i jest to jej dużym atutem, bo dzięki temu odbiorca w bardzo płynny sposób utożsamia się i współdoświadcza dylematów głównej bohaterki. Pomimo mocnego osadzenia fabuły w rzeczywistości, narracja bardzo sprytnie balansuje między tym, co prawdziwe, a tym, co wydaje się Lenie, stając się jej niezależną próbą przepracowania traumy związanej ze śmiercią ojca.
Jury rekomendujące film: Kamila Szwarc, Jarosław Basaj, Marcin Drzazga
Lena kocha ocean. Walcząc z wiatrem i falami na swojej żaglówce, jest tak samo nieustraszona, jak jej ojciec podczas wypraw wędkarskich. Ale pewnego dnia on i reszta jego załogi nie wracają. Niektórzy mówią, że to był wypadek, inni mówią, że był lekkomyślny. Lena jest pewna, że to nie mogła być jego wina. Musieli napotkać gigantyczne stworzenie morskie, które spowodowało wywrócenie łodzi. Znaki są wszędzie: od cienia w wodzie po duży ząb tkwiący w kawałku wyrzuconego przez morze drewna. Gdyby tylko mogła znaleźć ten jeden decydujący dowód, mogłaby przeciwstawić się rodzinie i przyjaciołom i udowodnić im, że się mylą.