"Belfast" jest bardzo osobistą, pełną czułości i ciepła opowieścią o rodzinie, której życie radykalnie zmienił konflikt na tle religijnym, a jednocześnie słodko- gorzkim wspomnieniem z dzieciństwa reżysera Kennetha Branagha. Jest to też opowieść o dorastaniu w trudnych czasach, a wydarzenia opowiedziane są z punktu widzenia dziewięcioletniego chłopca, obserwującego postawy i zachowania, których zwyczajnie nie rozumie. Opowiadając historię swojego dzieciństwa reżyser próbuje pokazać co jest ważne w życiu. Podkreśla rolę więzów rodzinnych, opowiada o uczciwości i ludzkiej solidarności. Zwraca uwagę na problem migracji rodzin, konieczność opuszczenia domu rodzinnego i bliskich ludzi. Obraz Branagha w bardzo prawdziwy, niepozbawiony humoru sposób rysuje historię uniwersalną: dorastanie w trudnych czasach oraz dylemat rodziny, która chce zachować tożsamość i pozostać w społeczności, w której dorastała i zna od zawsze, a jednocześnie zapewnić dzieciom beztroskie i bezpieczne dzieciństwo . Może stanowić również tło do rozmów na temat niekontrolowanej agresji, łatwości wchodzenia w centrum konfliktu oraz trudności z zachowaniem własnych wartości i bezstronności. Eksperci oceniający film: Katarzyna Jaruszewicz-Kot, Iwona Kwincińska, Katarzyna Michalska |
sceny przemocy
Podczas gdy cały świat świętuje lądowanie misji Apollo 11 na Księżycu, Belfast zamienia się w sierpniu 1969 roku w strefę wojny między dwiema frakcjami o kwestię przynależności Irlandii Północnej do Wielkiej Brytanii. Obserwujemy wydarzenia z perspektywy trzypokoleniowej, protestanckiej rodziny, wynajmującej dom na jednym z miejskich osiedli, a zwłaszcza przez pryzmat wyobraźni dziewięcioletniego Buddy’ego, który nie bardzo wie, z jakiego powodu jego sąsiedzi z dnia na dzień zamienili się w krzyczący tłum, podpalający okoliczne domy. Chłopak rozumie, że jest świadkiem bardzo ważnych wydarzeń, które wpłyną na jego przyszłe życie, ale nie potrafi przejąć się nimi tak mocno, jak brakiem zainteresowania ze strony szkolnej koleżanki. Nie wspominając już nawet o fakcie, że jego rodzice zdają się na poważnie rozważać wyprowadzkę do Anglii albo hen daleko za ocean. Buddy próbuje odnaleźć odwagę do przetrwania tych niepokojów w wewnętrznej sile matki, pozytywnym nastawieniu ojca i życiowych lekcjach zasłyszanych od dziadków.